Brat – Zeamsone (feat. Vitali)

Nie chodzi tu o buty tylko o postawę świata
Nie ma nic lepszego niż poznać swojego brata
I nie liczę na nic, tylko czekam na jebany gest
Wszyscy dalej biegną po te buty co je wydał Kanye West
Hype ich niszczy, a ten papier bije im na dekiel
Wypierdalaj stąd jeśli jesteś jebanym legit checkiem
Będę robił swoje, będę robił nowy projekt
Co mnie znają wiedzą, że nigdy w miejscu nie stoję
Chuj Cie co mam na sobie, to już zawsze będzie moje
A już każdy na tym punkcie łapie chore paranoje
Weź z tym wypierdalaj i bierz jeśli to takie ważne
Wolę mieć swych ludzi a na nogach mieć jebane kapcie
To co tworzę ja z nimi, to projekt kurwesko wielki
I co znaczą przy tym wszystkie instagramowe modelki
Jeśli tego nie rozumiesz to oszczędzę dzisiaj męki
Ludzi się poznaje od pierwszego wyciągnięcia ręki

My lecimy poza skalę
Kurwy dalej sprawdzają ubranie
Suki wciąż czekają na zmianę
Ja mam wyjebane, lecę z Zeamsonem mym bratem

Mój brat chodzi w Yeezy Boostach i znowu się wkurwia
Gdy ktoś mówi, że jego dziewczyna była pusta
Ale mówi to dla niego chujnia
Ale mówi to dla niego chujnia

Mój brat chodzi w Yeezy Boostach i znowu się wkurwia
Gdy ktoś mówi, że jego dziewczyna była pusta
Ale mówi to dla niego chujnia
On mówił kiedyś to dla niego chujnia

Mój brat chodzi w Yeezy Boostach, przez sukę się wkurwia
Ta piosenka na początku miała być tak smutna
Dla niego to chujnia
Dzwonię dziś po kumpla, który wpadnie dzisiaj do mnie kurwa w Yeezy Boostach

Twój brat zgrywa rapera, mój brat chyba nie zmienia
Niczego prócz położenia bo zaczyna kariera się
Choć to nie teatr a jego życie to melanż i melanż – człowiek impreza
Twój brat ogarnia ten temat i siema
Konstelacji żadnych nie ma
Nocne gwiazdy – same zera
Nocnej jazdy – Panamera
Porsche – każdy na nie zbiera
Orzeł biały na monetach
Nie lata nisko – brawa
Kiedy kosimy to wszystko trawa
Kiedy wchodzimy to pizdo stawaj na baczność
Ta ustawa zakłada nam hasło
Jak Witalisówka, pita połówka
Robię te rapy a Ciebie to wkurwia
Nie trzeba tłumaczyć tych braci bo kurwa scena wybucha jak wulkan
Z puchara leje się nalana wódka
Płyta ta stoi nagrana na półkach
Nie pytaj o brata, realizowane te plany nie brudna robota
Ale wiadomo, że wkurwia go szmata i szczota
Ale głupota nie palę na blokach
Mój brat stale nosi tu logo Reeboka, nikogo nie kocha
Jak zrobi to solo to zobacz typie, brat spoko gospodarz
I ziomal podpisze się pod tym obiema nogiema i dwiema rękoma, ty patrz

Mój brat chodzi w Yeezy Boostach znowu coś go wkurwia
Gdy ktoś mówi, że jego dziewczyna była pusta
Ale on mówi, że to dla niego chujnia
On mówił kiedyś dla niego to kurwa

Mój brat chodzi w Yeezy Boostach, przez sukę się wkurwia
Ta piosenka na początku miała być tak smutna
Dla niego to chujnia
Dzwonię dziś po kumpla, który wpadnie dzisiaj do mnie kurwa w Yeezy Boostach

Chodzi w Yeezy Boostach znowu coś go wkurwia
Gdy ktoś mówi, że jego dziewczyna była pusta
Ale mówi to dla niego chujnia
On mówił kiedyś dla niego to kurwa

Mój brat chodzi w Yeezy Boostach, przez sukę się wkurwia
Ta piosenka na początku miała być tak smutna
Dla niego to chujnia
Dzwonię dziś po kumpla, który wpadnie dzisiaj do mnie kurwa w Yeezy Boostach
www.pillowlyrics.com
error419786
fb-share-icon497975
Tweet 88k
fb-share-icon20