Creepy – Qry

Ciężką głowę mam, jakby coś na niej się zawiesiło
Jakbym co dzień jarał crack, jakbym przedawkował miłość
(Miłość, miłość)
Tak bardzo toksyczną
(Tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo)
Że chciałbym z inną, z inną
Ciężką głowę mam, jakby coś na niej się zawiesiło
Jakbym co dzień jarał crack, jakbym przedawkował miłość
(Miłość, miłość)
Tak bardzo toksyczną
(Tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo)
Że chciałbym z inną, z inną

Ludzie napsuli mi krwi, ja napsułem im też
Jestem nieoczywisty, odkąd odszedłem od imprez
Odkąd odszedłem od niej czuję, że wróciłem do żywych
Mimo, że coś umarło we mnie i nie jestem już tak wrażliwy
(Pow, pow, pow, pow!)
Świat chcę, żebym był skur-wielem
(Pow, pow, pow, pow!)
A ja nawet nie chcę suk wiele
(Uh, uh, uh)
Dziś wystarczy słów niewiele
Sam se czasem ryje beret
Jestem swym najgorszym hypemanem

Co miecha dostaje przelew i część odkładam na potem
Zawsze chciałem być raperem i być obwieszony złotem
Dzisiaj tego nie chcę, bo wiem co się liczy bardziej
Dzisiaj jestem raperem, który leci ciągle na jednej karcie

Ciężką głowę mam, jakby coś na niej się zawiesiło
Jakbym co dzień jarał crack, jakbym przedawkował miłość
(Miłość, miłość)
Tak bardzo toksyczną
(Tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo)
Że chciałbym z inną, z inną
Ciężką głowę mam, jakby coś na niej się zawiesiło
Jakbym co dzień jarał crack, jakbym przedawkował miłość
(Miłość, miłość)
Tak bardzo toksyczną
(Tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo)
Że chciałbym z inną, z inną

Dla społeczeństwa z wykształcenia to ja mordo jestem nikim
Lecz jak na takiego leszcza całkiem niezłe mam wyniki
Ludzie są creepy, ja spierdalam stąd jak E.T
Ja będę legendą jak El-Jay, bo będę królem muzyki
Ona z buzi dla mnie ideałem, ale nie wiem co jej siedzi w głowie
Kiedyś to jej serce prawie dałem, dziś nie wczuwam się jak mały chłopiec
Przydałby mi się ktoś ze światłem, bo całe życie kurwa błądzę
Nie jaram się tobą bencwale, robisz muzę, bo są z niej pieniądze

Ciężką głowę mam, jakby coś na niej się zawiesiło
Jakbym co dzień jarał crack, jakbym przedawkował miłość
(Miłość, miłość)
Tak bardzo toksyczną
(Tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo)
Że chciałbym z inną, z inną
Ciężką głowę mam, jakby coś na niej się zawiesiło
Jakbym co dzień jarał crack, jakbym przedawkował miłość
(Miłość, miłość)
Tak bardzo toksyczną
(Tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo, tak bardzo)
Że chciałbym z inną, z inną
www.pillowlyrics.com
error419786
fb-share-icon497975
Tweet 88k
fb-share-icon20