Si, znowu wakacje, libacje Dupeczki też Od roku ręka żoną wiesz jak jest Ja z ziomeczkiem obmyśliłem zajebisty plan Wypad do Mielna, zamoczyć tam Ta, wbijam najebany już na jedną z plaż Widzę tyle foczek, mam zjaraną twarz Mój ziomek za potrzebą biega ogrzać Bałtyk Ja na leżaku, obok siedzi jedna z pań Pytam “Zimne piwko?” ona mówi “Tak” Przy barze pytam się co lubi sobie wychlać
Despacipo Co ty chcesz ze mną tutaj pić kobito Ja tu wale sete i to bez popito Wieczorem kupie winko, ale bądź już cicho Despacipo To się możesz napić, ale z tą Moniką Ja to jestem macho pije harnaśito Jak ci nie pasuje no to zwisa mi to Janusze na leżakach czują się jak w Porto Rico A wokół nich parawan, przecież to prywatna plaża Wokół piękne panie też za parawanem siedzą A obok nich jakaś ciota, pije desperadosa
Spróbuje teraz z inną laską Nie może być zbyt płaską Dupcię ma mieć ładną I głębokie gardło Widzę blondi w wodzie i cycuszki robią bam-bam Piąte piwo w słońcu, a ja już chuja ogarniam Wstaje z leżaka i napinam swoją klatę Podbijam do niej z piwem no i lecę z tematem Mam nadzieję, że nie jesteś tutaj z chłopakiem Zgodziła się na drina, ja idę zygzakiem Mojito, Mojito ogarnij się kobito, dawaj jakieś shoty I będziesz spito, mówisz że kierujesz Co ty mi tu wkręcasz, jak w twojej torebce jest pusta lubelska Mojito, Mojito ogarnij się kobito, dawaj jakieś shoty I będziesz spito, zgodzę się na piwko No bo jesteś niezła No dobrze QBIK, no to weź mi despa (Co kurwa?)
Despacipo Co ty chcesz ze mną tutaj pić kobito Ja tu wale sete i to bez popito Wieczorem kupie winko, ale bądź już cicho Despacipo To się możesz napić, ale z tą Moniką Ja to jestem macho pije harnaśito Jak ci nie pasuje no to zwisa mi to Janusze na leżakach czują się jak w Porto Rico A wokół nich parawan, przecież to prywatna plaża Wokół piękne panie też za parawanem siedzą A obok nich jakaś ciota, pije desperadosa
Janusze na leżakach czują się jak w Porto Rico A wokół nich parawan, przecież to prywatna plaża Wokół piękne panie też za parawanem siedzą A obok nich jakaś ciota, pije desperadosa